Każdy z nas chce prowadzić dochodowy biznes i wiele osób łączy to ze sprzedawaniem czegokolwiek w jak największej ilości. Tymczasem to, co oferujemy, ma znaczenie nie tylko dla wielkości naszej sprzedaży, ale także na to, jak podchodzimy do swoich klientów czy do swojego własnego biznesu. Dlatego twoim celem powinno być oferowanie klientom czegoś, co sam chętnie byś zakupił.
Podchodź do klienta, jak do siebie
Przestań patrzeć na klienta jak na potencjalny zarobek i zacznij dostrzegać w nim klienta. A najlepiej postaraj się wejść w jego sytuację i go zrozumieć. To pozwoli Ci bardziej ludzko podchodzić do każdego klienta, nawet jeśli twój sklep odwiedza kilkadziesiąt osób dziennie. Dziś może Ci się wydawać, że jeden niezadowolony czy urażony klient w morzu innych to żadna strata, ale twoje powodzenie na rynku może nie trwać wiecznie, a podejście do klienta nie zmieni się z dnia na dziś. Nie chodzi o to, żeby zachowywać się, jakby zależało nam na dobru klienta, ale żeby realnie nam na nim zależało, bo naprawdę potrafi on odróżnić fałszywy uśmiech od szczerej chęci pomocy.
Oferuj dobre jakościowo towary
Kiedy sprzedajesz coś, co jest wysokiej jakości, nie musisz się martwić tym, że twoi klienci wydadzą swoje ciężko zarobione pieniądze na coś, co zepsuje się po pierwszym użyciu. Dlaczego jest to takie ważne?
Przecież kiedy coś im się zepsuje, będą musieli wrócić do twojego sklepu. I tu już pojawia się problem, bo jeśli zapewniłeś ich, że dany towar posłuży mu przez lata, to poczują się oszukani i faktycznie kupią coś nowego, ale już nie w naszym sklepie. Sprytny sprzedawca, a w zasadzie cwaniaczek, zarobi po raz pierwszy na kielniach, ale jest mała szansa, że uda mu się zbudować na tyle duże grono stałych klientów, żeby naprawdę dużo zarobić.
Klient musi czuć, że Ci na nim zależy
Nie możesz oczekiwać, że klient do Ciebie wróci, ale że chociaż zrobi u Ciebie pierwsze zakupy, jeśli w ogóle się nim nie interesujesz. Odpowiadaj cierpliwie na pytania, nawet jeśli Tobie będą się wydawały oczywiste i absolutnie nie dawaj klientowi do zrozumienia, że masz go dość albo że Cię męczy.
Wielu klientów, którzy wchodzą w interakcję ze sprzedawcami, w pierwszej kolejności chce być zauważona, a dopiero po przetestowaniu pracownika czy szefa zdecydują się na zakup. Dlatego skup się na kliencie, który wyraźnie dąży do nawiązania z Tobą kontaktu i nie zbywaj go niepotrzebnie, a tym bardziej nie wciskaj mu czegoś złej jakości.